Zamknij

Krzyże powypadkowe w Radomiu. Inwentaryzacja i próba charakterystyki

Krzyże powypadkowe w Radomiu. Inwentaryzacja i próba charakterystyki

Krzyże powypadkowe w Radomiu.

             Szczególną grupą przydrożnych obiektów małej architektury sakralnej są krzyże powypadkowe, upamiętniające śmierć ludzi w zdarzeniach komunikacyjnych. Chociaż są to przeważnie obiekty niewielkie i mało trwałe, na stałe wpisały się w pejzaż polskich dróg, znacząc go symbolem męki i śmierci Jezusa Chrystusa – tu o wymowie tym bardziej bolesnej. W literaturze regionalnej dotyczącej przydrożnych kapliczek, figur i krzyży podobne pośmiertne upamiętnienia ofiar wypadków drogowych traktowane są przeważnie marginalnie. Zazwyczaj informacje o nich zamykają się w zdaniu typu: „Krzyż drewniany przy drodze, na zakręcie, upamiętniający tragiczną śmierć człowieka”[1]. Niniejszy artykuł powstał, aby podobne krzyże powypadkowe, znajdujące się w granicach administracyjnych Radomia – „przemówiły”.

            Na początek krótki przegląd problematyki krzyży powypadkowych w opracowaniach dotyczących małej architektury sakralnej regionu radomskiego. Informacje o takich krzyżach znajdują się w kilku wydawnictwach, inwentaryzujących kapliczki, figury i krzyże z terenu poszczególnych gmin, miejscowości, czy parafii. Bez wątpienia najliczniejszą grupę krzyży powypadkowych udokumentował w swej książce, opisującej teren gminy Iłża, Łukasz Babula.  Poza odnotowaniem pojedynczych takich obiektów znajdujących się przy drogach w różnych miejscowościach gminy, autor osobny „rozdział” poświęcił takim krzyżom stojącym wzdłuż drogi krajowej Nr 9. Tych pojedynczych jest najprawdopodobniej pięć: trzy metalowe i dwa drewniane[2]. Wzdłuż szosy DK9 znajduje się natomiast aż 17 takich obiektów: osiem krzyży metalowych, pięć krzyży drewnianych, trzy kapliczki szafkowe na słupku oraz jeden krzyż betonowy[3]. Autorka dwóch innych publikacji – Bożena Cieślak – w książkach opisujących tereny gmin Jedlińsk i Stara Błotnica, wymienia zaledwie kilka takich obiektów. Na obszarze gminy Jedlińsk w 2009 r. odnotowała ich tylko trzy: drewniany i metalowy krzyż oraz kapliczkę szafkową[4]. Z kolei w latach 2012-2014 kolejne trzy metalowe krzyże powypadkowe autorka udokumentowała przy drogach w gminie Stara Błotnica[5]. Co ciekawe na terenie tej gminy, w Starym Goździe, znajduje się obiekt stanowiący przykład, że przy drogach upamiętniane są nie tylko wypadki o skutkach tragicznych, ale także te ze szczęśliwym zakończeniem. Autorka w przypadku jednego z obiektów podaje:

            „Obelisk został ustawiony przez anonimowego mężczyznę, uczestnika kolizji drogowej, w której auto kilkakrotnie „dachowało” jednak kierowca wyszedł z opresji bez szwanku. Widząc w tym fakcie opiekę Matki Bożej, na wieczną pamiątkę, jako dziękczynienie ustawił obelisk”[6].

Przywołana pamiątka składa się z niewielkiego, leciwego już drewnianego krzyża z pasyjką oraz nieco mniejszego, granitowego obelisku z wnęką i płaskorzeźbą. Na obelisku znajduje się ryty napis: „ZA CUDOWNE OCALENIE / 1938 R.”. W 2009 r. wydana została książka Mariana Giermakowskiego, opisująca kapliczki parafii Skaryszew. Autor na jej terenie odnotował jedynie dwa takie obiekty: metalowy krzyż i kapliczkę szafkową na drzewie[7]. Żadnego z podobnych obiektów powypadkowych nie odnotowali autorzy publikacji opisujących kapliczki, figury i krzyże z terenu: gminy Przytyk[8], parafii Jedlnia[9], parafii Jastrząb[10], czy parafii Rozniszew[11]. Pozostałe znane publikacje regionalne, opisujące obiekty małej architektury sakralnej, nie mają charakteru kompleksowej inwentaryzacji konkretnego obszaru, stąd na ich łamach przeważnie nie odnotowywano podobnych krzyży powypadkowych.

            A jak na tym tle wygląda Radom? Autor niniejszego opracowania problematyką krzyży powypadkowych zainteresował się w momencie przeprowadzania inwentaryzacji obiektów małej architektury sakralnej Radomia w latach 2005-2006. W 2006 r. wykonane zostały pierwsze fotografie podobnych obiektów, zaś w 2008 – opublikowany ostatni z artykułów, będących pokłosiem zbierania informacji o kapliczkach, figurach i krzyżach znajdujących się w granicach miasta, zawierający m.in. wykaz krzyży post mortem[12]. Do początku 2008 r. w Radomiu udokumentowano osiem takich krzyży. W następnych latach listę uzupełniały kolejne krzyże powypadkowe – te nie zauważone wcześniej oraz powstałe na miejscach nowych zdarzeń drogowych. Do czerwca 2020 r. udokumentowano istnienie 20 obiektów powypadkowych w granicach administracyjnych Radomia. W liczbie tej znajdują się jednak obiekty powypadkowe, które w obecnej chwili już nie istnieją (8) oraz dwa kolejne, co do powypadkowej genezy których nie ma stuprocentowej pewności. Szczegółowy wykaz zawiera podana na końcu opracowania tabela[13].

            Obserwowanie zjawiska powstawania (i znikania) krzyży i innych upamiętnień wypadków drogowych na przestrzeni ostatnich 15 lat pozwala na analityczne spojrzenie na nie oraz wysnucie co do nich kilku spostrzeżeń. Na początek omówiona zostanie problematyka formy takich obiektów, materiału, z jakiego są tworzone i miejsca ich lokalizacji. Zdecydowana większość z nich (18 na 20 obiektów) przybrała formę krzyża. Pozostałe dwa to: kapliczka ze szklaną gablotą oraz kamienna stela. Jeżeli chodzi o materiał, z jakiego wykonane zostały obiekty powypadkowe, to prym wiedzie drewno (9 drewnianych krzyży), drugi pod względem liczebności jest metal (7 metalowych krzyży), następnie beton (2 lastrykowe krzyże) oraz kamień (jedna kamienna stela). Całość dopełnia wykonana z kilku różnych materiałów (cegła klinkierowa, metalowa rama, szkło) kapliczka „gablotna”. Ważnym aspektem określającym funkcjonowanie i wymowę obiektów powypadkowych jest ich lokalizacja. W przypadku Radomia niemal wszystkie powstały w bezpośredniej bliskości miejsca wypadku i umiejscowione zostały w gruncie, w pasie drogowym (18 na 20 obiektów). Jedynie dwa z obiektów (obydwa o niepewnej genezie powypadkowej) umieszczone zostały na drzewach rosnących przy drodze.

            Znając materiał, z jakiego tworzone są krzyże powypadkowe łatwo porównać to z informacjami dotyczącymi okresu istnienia takich obiektów. Można w ten sposób wyciągnąć następujące wnioski: materiały trwałe (metal, beton) pozwalają obiektowi przeważnie na kilkudziesięcioletnie istnienie. Wykonanie ich z mniej trwałego drewna sprawia, że okres ich żywotności skraca się do mniej więcej 10 lat (obecnie nie istnieje 6 z 9 udokumentowanych drewnianych krzyży powypadkowych)[14]. Okres istnienia krzyży powypadkowych – oprócz tego z jakiego materiału zostały wykonane – zależy także od długości trwania pamięci o ofierze wypadku i troski o obiekt, upamiętniający miejsce jej zgonu. Tu dochodzimy do kilku istotnych aspektów związanych z całą mentalną otoczką towarzyszącą krzyżom powypadkowym. Nie ulega wątpliwości, że wszystkie z nich powstały pod wpływem silnego impulsu – bólu i emocji związanych z utratą kogoś bliskiego. Na tyle, na ile możliwe jest to do „wyczytania” z wyglądu tych obiektów (także spostrzeżeń o zmianach w ich wyglądzie w przeciągu kolejnych lat istnienia) da się jednak zauważyć, że w przypadku mniej więcej połowy z nich był to jedynie chwilowy impuls i wkrótce po postawieniu krzyża (najpóźniej kilka lat po wypadku) pamięć o zmarłym i troska o obiekt go upamiętniający – zanikały. Najczęściej kończyło się to zniknięciem samego krzyża (szczególnie gdy był wykonany z drewna). Druga grupa obiektów jest z pewnością ciekawsza, ponieważ dłuższemu trwaniu obiektów powypadkowych towarzyszy najczęściej jakiś istotny, charakterystyczny przekaz, dany przez bliskich zmarłego. Warto nadmienić, że taki istotny przekaz zawierają wszystkie, nawet te krócej istniejące, krzyże powypadkowe. Są one przecież nie tylko przejawem bólu i pamięci rodziny po stracie bliskiego w wypadku drogowym, ale także – a może nawet przede wszystkim – widoczną i wymowną przestrogą dla innych użytkowników drogi, aby zachowali ostrożność i bezpieczeństwo. Z tego też względu – choć krzyże te stawiane są w pasie drogowym bez zgody Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji (czyli de facto nielegalnie) – zdecydowano o nie usuwaniu ich, gdyż mają „sens edukacyjny, ostrzegawczy dla kierowców”[15]. Krzyże powypadkowe, pomimo tego, że są przeważnie niewielkie i stoją na poboczu drogi – są łatwo zauważalne. Wyposażenie ich w kolorowe bukiety sztucznych kwiatów oraz zapalanie widocznych szczególnie nocą zniczy – tylko podkreśla ich ostrzegawczy charakter. W przypadku pojawienia się na obiekcie powypadkowym napisów lub innych szczególnych elementów – wymowa krzyży nabiera o wiele szerszego znaczenia. Wśród radomskich obiektów powypadkowych znajduje się (lub znajdowało): osiem informujących o dacie zdarzenia i zarazem śmierci osoby[16], cztery podające imię ofiary,  jeden wymieniający jej pseudonim, jeden zawierający inicjały zmarłych  oraz jeden mówiący o płci osoby uległej tragicznemu wypadkowi. Ponadto na tabliczkach towarzyszących radomskim pamiątkom zdarzeń komunikacyjnych wyczytamy trzy razy informację o tragizmie wypadku[17], w jednym przypadku wypisane jest po prostu „zginął”. Oprócz tego w przypadku trzech obiektów powypadkowych wśród napisów znalazła się – kierowana do przechodniów, bądź kierowców – prośba o modlitwę za tragicznie zmarłą ofiarę zdarzenia. Choć zabrzmi to banalnie – warto w tym miejscu podkreślić, że fakt iż ofiary wypadków drogowych upamiętniane są poprzez stawianie krzyży jest najzwyczajniej w świecie wyrazem wiary rodziny zmarłego. Świadectwem chrześcijańskiej kultury i tradycji, która w upamiętnieniu osoby zmarłej symbolem krzyża Chrystusa widzi środek przebłagania Boga w celu przyjęcia jej duszy do wiecznej szczęśliwości w Niebie.

            Istnieją także ciekawe przypadki innego przekazu pisemnego, utrwalonego na krzyżach powypadkowych. Na jednym z takich obiektów zmarłego „WILA” żegnają znajomi („OD PRZYJACIÓŁ”), enigmatycznym zwrotem: „POZDRO 600”. W przypadku innej ofiary – 10-letniej Ani – na tabliczce zdobiącej krzyż upamiętniający miejsce jej śmierci utrwalono napis: „Powiększyło się Grono Aniołków”. Gipsowy Aniołek umieszczony jest także pod blaszanym daszkiem na przecięciu ramion krzyża z ul. Żółkiewskiego, co pozwala przypuszczać, że także tu w wypadku zginęło dziecko. Przykład tego obiektu pozwala nawet przypuszczać, że w pewnym momencie podjęte zostały starania wybudowania tu trwałej (murowanej) kapliczki, lub krzyża – niestety z nieznanych przyczyn nieukończone[18].  Odwiedziny obiektu w trakcie przygotowania niniejszego opracowania, dowiodły, że cały czas opiekuje się nim najprawdopodobniej rodzina tragicznie zmarłej osoby – w latarni przymocowanej do krzyża płonął świeży znicz. Krzyż ten szczęśliwie ocalał w trakcie kończonej przebudowy ulicy Żółkiewskiego – obecnie znajduje się na pasie zieleni pomiędzy północną jezdnią drogi a ciągiem pieszo-rowerowym[19]. Przywołany gipsowy aniołek jest jednym z dowodów tego, że poza interesującymi treściami pisanymi, niektóre z krzyży powypadkowych zawierają też wymowne komunikaty niewerbalne. Do rangi symbolu urasta „cokół” powypadkowego krzyża z ul. Energetyków, utworzony z opony samochodowej. Przez około siedem lat przy skrzyżowaniu ulic Struga i Szklanej o tragicznym wypadku młodego motocyklisty przypominał z kolei wymowny krzyż wykonany z tłoków, ustawiony na „cokole” z kasku opatrzonego imieniem zmarłego, datą jego urodzin i zgonu[20].

            Problematyka wypadków komunikacyjnych, w których giną ludzie od dziesiątków lat znajduje się w centrum uwagi środowisk mających na celu poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Podobnymi zdarzeniami interesują się lokalne media[21], tworzone są różnego rodzaju programy mające za zadanie zmniejszenie ilości i śmiertelności w podobnych  wypadkach. Powstają także strony internetowe pomocne w uzyskiwaniu informacji o takich tragicznych zdarzeniach. Jednym z takich portali jest niekomercyjny serwis sewik.pl umożliwiający przeszukiwanie zdarzeń drogowych do jakich doszło na terenie Polski. Wyszukiwarka korzysta z danych Systemu Ewidencji Wypadków i Kolizji udostępnionych przez Komendę Główną Policji[22]. Obejmuje on dane o zdarzeniach drogowych zaistniałych od 1 stycznia 2007 do 31 marca 2020 r. (na obecną chwilę). Dane zawarte w wyszukiwarce SEWIK (umożliwia ona szczegółowe, wieloaspektowe przeszukiwanie bazy danych) oraz informacje utrwalone w lokalnej prasie[23]), pozwalają na radomskie krzyże powypadkowe spojrzeć z jeszcze innej strony – okoliczności samego zdarzenia drogowego, które było bezpośrednią przyczyną śmierci upamiętnionej takim obiektem osoby.

            Wielką tragedię, o pewnym wspólnym mianowniku, kryją trzy najstarsze radomskie obiekty powypadkowe. W przypadku każdego z nich swego rodzaju „trumną na kółkach” okazał się być polski fiat 126p – popularny „maluch”. Najstarsze w mieście upamiętnienie – kamienna stela z rytym napisem: „ZGINĘLI / TRAGICZNIE / 2 IV 85” i z trzema cynowymi pasyjkami, znajdująca się przy ul. Czarnieckiego (naprzeciwko Selgrosa)[24],  to miejsce tragicznej śmierci trzech osób:

            „Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło podczas wtorkowej, wieczornej ulewy na ulicy Czarnieckiego w Radomiu. Kierująca „Fiatem 126p” 37-letnia mieszkanka Bochni Maria F., na skutek niezachowania należytej ostrożności przy wymijaniu zjechała na lewy pas jezdni i zderzyła się czołowo z ciężarówką „Skoda”. Na miejscu wypadku śmierć poniosła kierująca „Fiatem” oraz dwoje krewnych zamieszkałych w Kanadzie 38-letni mężczyzna i jego 5-letnia córka”[25].

Do innego, równie tragicznego wypadku doszło na innym fragmencie krajowej „siódemki”:

            „Bardzo groźny wypadek miał miejsce w Radomiu na skrzyżowaniu ulic - Kieleckiej i Szydłowieckiej. „Maluch” jadący ul. Szydłowiecką wymusił pierwszeństwo na goniącym z dużą prędkością „BMW”. Doszło do zderzenia obu pojazdów, w wyniku czego z „fiata 126p” pozostały jedynie tylne koła i sterta złomu. Śmierć na miejscu poniósł kierowca „malucha” oraz jeden pasażer tego auta, natomiast drugi – w stanie ciężkim przebywa w szpitalu walcząc o życie”[26].

Walka ta zakończyła się niestety przegraną, o czym świadczy metalowa tabliczka na krzyżu upamiętniającym to tragiczne zdarzenie, z grawerowanym napisem: „+ / 16. 07. 1991 r / J. Cz.* R. Cz. * D. S.”[27]. W wypadku tym zginęło rodzeństwo. Tak z kolei wygląda relacja z ostatniego wypadku z udziałem „malucha”:

            „Do śmiertelnego wypadku drogowego doszło wczoraj nad ranem przy zbiegu ulic Żółkiewskiego i Zbrowskiego w Radomiu. Kierująca „fiatem 126 p” wjechała na drogę z pierwszeństwem przejazdu, dostając się prosto pod ciężarówkę. Kobieta poniosła śmierć na miejscu, a pasażerka w stanie ciężkim odwieziona została do szpitala. Wyjeżdżając z ulicy Zbrowskiego kobieta nie zachowała należytej ostrożności i wjechała wprost pod koła „stara” z przyczepą. Jej samochód odbił się i zjechał na lewy pas, na którym doszło do zderzenia z ciężarowym „mercedesem”[28].

Miejsce tej tragedii rodzina zmarłej upamiętniła budując kapliczkę ze szklaną gablotą i figurą Maryi, ustawioną na cokole z czerwonej cegły klinkierowej. Przez wiele lat do cokołu przytwierdzona była tabliczka informująca o zmarłej[29]. Wiadomo, że w tym wypadku 6 maja 1999 r. zginęła mająca 25 lat Monika Zielińska[30]. Ofiara była Romką. W kwaterze Nr 7A cmentarza przy ul. Limanowskiego w Radomiu znajduje się jej charakterystyczny, okazały nagrobek osłonięty szklanym pawilonem.

            Wielkie poruszenie w społeczeństwie wywołują przypadki śmierci pieszych na drogach, szczególnie gdy giną pod kołami samochodów na oznakowanych przejściach[31]. Tak było w przypadku zdarzeń z ul. Warszawskiej/ Witosa[32], czy Szarych Szeregów[33], których ofiary upamiętnione zostały drewnianymi krzyżami. Równie wielkie poruszenie wywołują także wypadki z udziałem motocyklistów – jak choćby ten, w którym przy ul. Struga zginął 21-letni Dawid[34], czy inny z ul. Energetyków, którego ofiarą padł 26-letni mężczyzna[35]. Obydwa śmiertelne wypadki upamiętniono metalowymi krzyżami. Największe emocje wzbudzają jednak z pewnością te tragedie na drodze, których ofiarami są dzieci. Tak było choćby w sytuacji śmiertelnego potrącenia 10-letniej Ani przy ul. Wolanowskiej w 2007 r.[36]. Podsumowując takie spojrzenie na problematykę krzyży powypadkowych można wysnuć następujące wnioski. Wśród 20 udokumentowanych obiektów upamiętniających zdarzenie drogowe w ośmiu przypadkach nie jest znany jego przebieg. Cztery obiekty upamiętniają ofiary zderzeń dwóch pojazdów (samochodów osobowych, ciężarowych). Kolejne cztery – osoby piesze śmiertelnie potrącone przez auto. W trzech przypadkach było to zderzenie motocykla z autem, a jeden przypadek dotyczy potrącenia przez auto dziecka na rowerze.

            Wyszukiwarka SEWIK pozwala wygenerować tabelę pokazującą skalę śmierci na drogach Radomia od 2007 r., czyli mniej więcej od czasu gromadzenia przez piszącego te słowa danych o krzyżach powypadkowych w Radomiu.

 

Zdarzenia drogowe z ofiarami śmiertelnymi w Radomiu w latach 2007–2019

 

Rok

Liczba wypadków

Ofiary śmiertelne

Ciężko ranni

Lekko ranni

2007

18

18

 

3

2008

10

10

2

2

2009

16

17

4

 

2010

11

11

1

 

2011

12

12

3

3

2012

10

11

 

1

2013

5

5

1

 

2014

6

6

2

 

2015

4

4

 

 

2016

8

8

 

 

2017

11

13

4

2

2018

9

9

4

 

2019

8

8

 

 

                                                                                                                      Źródło: www.sewik.pl

 

Z powyższych danych wyłania się dość ponury obraz. W latach 2007-2019 w Radomiu, w 128 wypadkach drogowych ze skutkiem śmiertelnym, zginęły 132 osoby. Z tego przedziału czasowego znanych jest w mieście 9 obiektów upamiętniających ofiary wypadków drogowych (pozostałych 11 powstało przed 2007 rokiem). Mając świadomość, że zgromadzona dokumentacja z całą pewnością nie odnotowuje wszystkich krzyży powypadkowych, jakie pojawiły się w Radomiu, można jednak stwierdzić, że statystycznie mniej więcej co 15 zdarzenie upamiętniane jest takim obiektem. Warto jednak mieć na uwadze, że krzyże stawiane są  przede wszystkim przy drogach poza ścisłym centrum miasta, gdzie takie śmiertelne wypadki także się zdarzają.

            Upamiętnienia wypadków drogowych stanowią z pewnością interesującą grupę obiektów wśród kapliczek, figur i krzyży. Są swoistymi „znakami czasu” i nieodzownym elementem towarzyszącym polskim drogom. Niniejsze opracowanie dowodzi, że można na nich wyczytać wiele interesujących treści, omawiać pod różnymi kątami. Choć stanowią ciekawy materiał badawczy, byłoby najlepiej, gdyby nie musiał powstać już ani jeden nowy taki obiekt.

 

Wykaz krzyży powypadkowych w Radomiu

 

Lp

Lokalizacja obiektu

Rodzaj obiektu

Data wypadku

Szczegóły wypadku

Stan zachowania

obiektu

1

Czarnieckiego/ naprzeciwko marketu Selgros

kamienna stela z trzema pasyjkami

2.04.1985

śmierć 3 osób w zderzeniu dwóch aut

dobry

2

Czarnieckiego/ rondo Narodowych Sił Zbrojnych

drewniany krzyż

przed 2007

n/n

obiekt przestał istnieć przed sierpniem 2017 r.

3

Energetyków/ na północ od przejazdu kolejowego

metalowy krzyż

3.07.2019

śmierć motocyklisty w zderzeniu z autem

bardzo dobry

4

Energetyków/ naprzeciwko oczyszczalni ścieków

metalowy krzyż osadzony w oponie

przed IX 2007

śmierć osoby w zderzeniu auta z ciężarówką

dobry

5

Hodowlana/ Kielecka

lastrykowy krzyż

przed 2007

n/n

obiekt przestał istnieć przed sierpniem 2011 r.

6

Kielecka/ Szydłowiecka

metalowy krzyż

16.07.1991

śmierć 3 osób w zderzeniu dwóch aut

dobry

7

Maratońska/ Dębowa (obok przystanku)

drewniany krzyż

27.12.2007

Śmierć pieszego potrąconego przez auto na przejściu

obiekt przestał istnieć przed sierpniem 2017 r.

8

Ofiar Firleja/ pomiędzy ul. Barlickiego a boczną furtą cmentarza

drewniany krzyż

23.06.2006

śmierć motocyklisty w zderzeniu z autem (?)

dobry

(pęknięta tabliczka)

9

Podleśna 68

lastrykowy krzyż zawieszony na dębie

przed XII 2013

n/n

(domniemany obiekt powypadkowy)

dobry

10

Słowackiego/ Grota-Roweckiego/ Banacha (przejście dla pieszych)

drewniany krzyż

Pomiędzy 2013 a V 2017

n/n

obiekt przestał istnieć około 2019 r.

11

Struga/ Szklana

metalowy krzyż z tłoków osadzony na kasku

3.09.2012

śmierć motocyklisty w zderzeniu z autem

obiekt przestał istnieć pomiędzy sierpniem 2017 r. a 2019 r.

12

Szarych Szeregów/ przejście dla pieszych przy moście na Potoku Północnym

drewniany krzyż

4.04.2014

śmierć pieszej potrąconej przez auto

dobry

13

Warszawska/ most na rzece Mlecznej

metalowy krzyż

3.06.2013

Śmierć pieszego potrąconego przez auto

dobry

14

Warszawska/ Witosa (przejście dla pieszych)

drewniany krzyż

20.08.2008

śmierć pieszej potrąconej przez auto

obiekt przestał istnieć pomiędzy sierpniem 2017 r. a 2020 r.

15

Wojska Polskiego/ Lubelska (w pobliżu przystanku)

drewniany krzyż

przed 2007

n/n

obiekt przestał istnieć w związku z robotami przy przebudowie drogi w 2019 r.

16

Wolanowska/ Konecka (przejście dla pieszych)

drewniany krzyż

24.05.2007

Śmierć 10-letniej rowerzystki potrąconej przez auto

obiekt przestał istnieć przed sierpniem 2017 r.

17

Żółkiewskiego/ pomiędzy firmą Dürr a wiaduktem

metalowy krzyż

przed IV 2007

n/n

dobry

18

Żółkiewskiego/ Zbrowskiego

metalowy i drewniany* krzyż

przed 2007

n/n

dobry

* krzyż drewniany zniknął po kwietniu 2009 r.

19

Żółkiewskiego/ Zbrowskiego

kapliczka (szklana gablota z figurą Matki Bożej)

6.05.1999

śmierć kobiety w zderzeniu auta z ciężarówką

bardzo dobry

20

Żwirki i Wigury/ obok bloku o nr 6

drewniany krzyżyk zawieszony na jesionie

przed IX 2007

n/n

(domniemany obiekt powypadkowy)

dobry

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych zbieranych od 2005 r. (dokumentacja fotograficzna), strony sewik.pl oraz prasy lokalnej.

 

 

 

 

 

 

 

[1] Porównaj np.: B. Cieślak, Perły i perełki architektury gminy Jedlińsk, Jedlińsk [2009], s. 16.

[2] Ł. Babula, Kapliczki, figury i krzyże przydrożne Gminy Iłża. Album-przewodnik, Iłża 2014, s. 34, 58, 79 (opis), 114, 134, 155 (ilustracje). Brak odnotowania w opisie intencji powstania uniemożliwia ustalenie, czy dany obiekt z całkowitą pewnością upamiętnia ofiarę wypadku komunikacyjnego. Zostało to ocenione jedynie po wyglądzie poszczególnych obiektów.

[3] Tamże, s. 98-100 (opis), 169-174 (ilustracje). Z wykazu sporządzonego przez Łukasza Babulę odjętych zostało  sześć krzyży z drągów o długich bekach poprzecznych i jedna kapliczka szafkowa z obrazkiem M.B. Licheńskiej, będące dziełami Jana Bidzińskiego. Obiekty te nie upamiętniają ofiar wypadków drogowych.

[4] B. Cieślak, Perły i perełki..., s. 15, 16, 108.

[5] B. Cieślak, Zachować dobro..., Stara Błotnica 2014, s. 74, 99.

[6] Tamże, s. 162.

[7] M. Giermakowski, Modlitwa skaryszewskich parafian wpisana w przydrożne krzyże, figury i kapliczki, Skaryszew 2009, s. 85, 90 (opis), 180, 185 (ilustracje). Autor jako powypadkowe wymienia w swojej książce także charakterystyczne krzyże z drągów o długich bekach poprzecznych i kapliczki szafkowe z obrazkiem M.B. Licheńskiej, będące w rzeczywistości dziełami Jana Bidzińskiego, które takich wypadków nie upamiętniają.

[8] J. Gajewska, Tam, gdzie spotykają się wszystkie światy, Przytyk 2005.

[9] D. Szegda-Pestka, Na szlaku kapliczek, Jedlnia 2013.

[10] Ślady wiary. Krzyże i kapliczki parafii Jastrząb, pod red. ks. A. Warso, Jastrząb 2017.

[11] J. Rokita, Kapliczki, figury, krzyże przydrożne w Parafii Rozniszew i historia w nich zapisana, [brak miejsca wydania] 2019.

[12] P. Puton, Radomskie kapliczki [cz. 5]. Szafkowe kapliczki słupowe i nadrzewne, kapliczki na budynkach, drewniane i metalowe krzyże, „Wczoraj i Dziś Radomia” 2008, nr 1, s. 28-32.

[13] Inwentaryzacja własna prowadzona w latach 2005-2020.

[14] Jak można przypuszczać drewniane krzyże upamiętniające miejsca wypadków drogowych to krzyże stawiane w dniu pochówku przez zakład pogrzebowy na grobie zmarłego. Wraz z budową trwałego nagrobka są one przenoszone przez rodzinę ofiary na miejsce wypadku. Krzyże te wykonane są z desek mających około 1 cm grubości i wystawione na działanie warunków atmosferycznych przy drodze ulegają destrukcji w ciągu mniej więcej dekady.

[15] Sprawą krzyży powypadkowych stojących przy ulicach  Radomia w październiku 2016 r. zainteresowała się lokalna redakcja „Gazety Wyborczej”. Wiązało się to z podjęciem przez legnicki Zarząd Dróg Miejskich decyzji o usunięciu  z pasów drogowych tamtejszych ulic krzyży, kapliczek, zniczy i tablic upamiętniających tragicznie zmarłych w wypadkach drogowych. Obiekty te, zdaniem legnickiego zarządcy dróg, miały rozpraszać uwagę kierowców. W Radomiu nie zdecydowano się podjąć podobnego kroku. Choć MZDiK przyznał, że nie prowadzi ewidencji tabliczek i krzyży znajdujących się w pasie drogowym, stwierdził, że występują jedynie pojedyncze ich przypadki, nie mające wpływu na bezpieczeństwo ruchu drogowego. Uczestniczący w dyskusji przedstawiciel Policji dodał, że „Krzyże na niektórych działają lekko stopująco. Jeśli ktoś zobaczy krzyż, znicze, czyli miejsce, w którym ktoś poniósł śmierć, ściąga nogę z gazu”. Patrz:  https://radom.wyborcza.pl/radom/1,87231,20853735,przydrozne-krzyze-usuwac-czy-nie-mzdik-radom-maja-sens-ostrzegawczy.html [dostęp: 14 VI 2020 r].

[16] W tym jeden także dacie urodzenia ofiary wypadku, a w inny - jej wieku.

[17] „Zginęli tragicznie”, „Tu zginęła śm. Tragiczną”, ”Zginęła śmiercią tragiczną”.

[18] Własna dokumentacja fotograficzna z lat 2007-2020. Jedynym miejsce tragicznej śmierci na drodze, które w Radomiu doczekało się takiego trwałego upamiętnienia w formie murowanej kapliczki – jest skrzyżowanie ulic Żółkiewskiego i Zbrowskiego, gdzie znajduje się szklana gablota z figurą Matki Bożej w środku, ustawiona na klinkierowym cokole.

[19] Inwentaryzacja własna: 14 VI 2020 r.

[20] Porównaj: P. Puton, Między absurdem a sztuką naiwną. Najdziwniejsze obiekty małej architektury sakralnej regionu radomskiego, data publikacji: 23 VIII 2018 r.; http://www.muzeum-radom.pl/turystyka/zabytki/miedzy-absurdem-a-sztuka-naiwna-najdziwniejsze-obiekty-malej-architektury-sakralnej-regionu-radomskiego/2306 [dostęp: 13 VI 2020 r.].

[21] Porównaj np.: Śmierć czyha na drodze, „Słowo Ludu” 1992, nr 16, s. 1; T. Dybalski, Niebezpiecznie na drogach, „Gazeta Wyborcza” 2018, nr 69, dod. „Magazyn Radomski”, s. 6;  (inia), (dyb), Niebezpieczne drogi, „Echo Dnia Radomskie” 2012, nr 297, dod. „Echo Radomskie”, nr 41, s. 1; P. Kutkowski, Tu najczęściej dochodzi do wypadków, „Teraz Radom” 2012, nr 15, s. 6.

[22] Za przekazanie informacji o nim dziękuję serdecznie Sebastianowi Pawłowskiemu.

[23] Za odszukanie i przekazanie kopii artykułów prasowych opisujących wypadki komunikacyjne dziękuję serdecznie Izabeli Mróz.

[24] Inwentaryzacja własna: 7 VI 2020 r. Trzy cynowe pasyjki świadczą, że najprawdopodobniej pierwotnie w miejscu wypadku postawione były trzy drewniane krzyże, które uległy destrukcji.

[25]  (mb), Trzy śmiertelne ofiary wypadku w Radomiu, „Życie Radomskie” 1985 nr 80, s. 2.

[26] (db), Kronika policyjna, „Słowo Ludu” 1991, nr 164, s. 12.

[27] Inwentaryzacja własna: 21 X 2006 r.

[28] (SzS), Śmierć za kółkiem, „Echo Dnia Radomskie” 1999, nr 105 s. 2.

[29] P. Puton, Karty ewidencyjne radomskich kapliczek, figur i krzyży. Karta B-101. Kapliczka przydrożna Post Mortem, ul. S. Żółkiewskiego / S. Zbrowskiego, Radom 2007. Archiwum Społecznego Komitetu Ratowania Zabytków Radomia.

[30] Patrz: http://radom.city/index.php?n=Grafika.00357 [dostęp: 13 VI 2020 r.].

[31] Patrz np.: K.  Stasiak, Bractwo policzyło pieszych pod kołami aut, „Gazeta Wyborcza – Radom” 2010, nr 293, s. 3; M. Rusek, Czarna seria wypadków - ofiarami są piesi, „Gazeta Wyborcza – Radom” 2009, nr 286, s. 1.

[32]  /wit/, Radom: Zginęła, przechodząc po pasach przez „siódemkę”, „Echo Dnia Radomskie” 2008 nr 194, s. 1.

[33] P. Kutkowski, Śmierć na przejściu, „Echo Dnia Radomskie” 2014, nr 80 s. 1; I. Kaczmarska, S. Równy, Tragedia na przejściu, „7 Dni” 2014, nr 431, s. 4.

[34] Śmierć motocyklisty, „Panorama Radomska” 2012, nr 35, s. 13; MGD, Zginął 21-letni motocyklista, „Gazeta Wyborcza-Radom” 2012, nr 206 s. 28; P. Kutkowski, Śmierć motocyklisty na ruchliwej ulicy, „Echo Dnia Radomskie” 2012, nr 205, s. 1.

[35] M. Kaluga, Kolejny, śmiertelny wypadek. Nie żyje 26-letni mężczyzna, „Echo Dnia Radomskie” 2019, nr 153, s. 1.

[36] /pok/, Chrońcie swoje dzieci!-apeluje policja. Śmierć 10-latki w Radomiu, „Echo Dnia Radomskie” 2007, nr 121, s. 1.

 

Regionalny Program Operacyjny Województwa Mazowieckiego 2014-2020

×

Drogi Użytkowniku!

Administratorem Twoich danych jest Muzeum Wsi Radomskiej z siedzibą przy ulicy Szydłowieckiej 30 w Radomiu, zarejestrowanym w Rejestrze Instytucji Kultury prowadzonym przez Samorząd Województwa Mazowieckiego pod numerem RIK/21/99 NIP 796-007-85-07.   Nasz e-mail to  muzeumwsi@muzeum-radom.pl, a numer telefonu 48 332 92 81. Z Inspektorem Ochrony Danych (IOD) skontaktujesz się mailem iod@rodo-radom.pl

Co do zasady Twoje dane zbieramy wyłącznie w celach związanych ze statutowymi zadaniami MUZEUM. Przetwarzamy Twoje dane zgodnie z prawem: w przypadku gdy przetwarzanie jest niezbędne do wypełnienia obowiązku prawnego ciążącego na nas jako administratorze, wykonania umowy oraz gdy przetwarzanie jest niezbędne do wykonania zadania realizowanego w interesie publicznym. Zawsze prosimy Cię o podanie tylko takiego zakresu danych, jaki jest niezbędny do realizacji naszych celów:

gromadzenie zabytków w statutowo określonym zakresie; katalogowanie i naukowe opracowywanie zgromadzonych zbiorów; przechowywanie gromadzonych zabytków, w warunkach zapewniających im właściwy stan zachowania i bezpieczeństwo, oraz magazynowanie ich w sposób dostępny do celów naukowych; zabezpieczanie i konserwację zbiorów oraz, w miarę możliwości, zabezpieczanie zabytków archeologicznych nieruchomych oraz innych nieruchomych obiektów kultury materialnej i przyrody; urządzanie wystaw stałych i czasowych; organizowanie badań i ekspedycji naukowych, w tym archeologicznych; prowadzenie działalności edukacyjnej; popieranie i prowadzenie działalności artystycznej i upowszechniającej kulturę; udostępnianie zbiorów do celów edukacyjnych i naukowych; zapewnianie właściwych warunków zwiedzania oraz korzystania ze zbiorów i zgromadzonych informacji; prowadzenie działalności wydawniczej, prowadzenie strony www, w tym zakresie serwisów, które poprawiają jakość naszej pracy i poziom oferowanych usług.  

W trosce o bezpieczeństwo zasobów Muzeum informujemy Cię, że będziemy monitorować siedzibę Muzeum z poszanowaniem Twojej ochrony do prywatności. W tym wypadku będziemy działać w oparciu o przepisy prawa i w celu wykonania zadania realizowanego w interesie publicznym.

Nie będziemy przekazywać Twoich danych poza Polskę, ale możemy udostępnić je podmiotom, które wspierają nas wypełnianiu naszych zadań. Działamy w tym przypadku w celu wypełnienia obowiązków prawnych, które na nas spoczywają oraz w związku z wykonaniem zadań realizowanych w interesie publicznym.

Twoje dane będziemy przetwarzać w oparciu o przepisy prawa obowiązujące w naszym kraju, tak długo, jak przetwarzanie jest  niezbędne do wypełnienia obowiązku prawnego ciążącego na nas jako administratorze; także w związku z realizacją zadań publicznych oraz do momentu ustania przetwarzania w celach planowania związanego z organizacją funkcjonowania Muzeum.

Przysługuje Ci prawo do żądania dostępu do swoich danych osobowych, ich sprostowania, ograniczenia przetwarzania oraz, w zależności od podstawy przetwarzania danych osobowych, także prawo do wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania oraz prawo do ich przenoszenia i usunięcia.

Jeżeli przetwarzanie danych odbywa się na podstawie zgody, masz prawo do cofnięcia tej zgody w dowolnym momencie, jednak bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem.

Przysługuje Ci również prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, którym jest Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych, ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa, gdy uznasz, że przetwarzanie Twoich danych osobowych narusza przepisy prawa.

Podanie danych osobowych jest obligatoryjne w oparciu o przepisy prawa; w pozostałym zakresie dobrowolne, ale odmowa ich podania może uniemożliwić podjęcie współpracy, realizację umowy czy usługi.

Szczegółowe zasady ochrony Twojej prywatności znajdują się w naszej Polityce Prywatności i Polityce Cookies.

Administrator Danych Osobowych .